12 września 2007, 16:26
Po koncercie udałem się na dyskotekę. Klub w którym się odbyła był generalnie spoko, szkoda tylko że tak daleko od miejsca imprezy, przez co większość osób do niego nie dotarła. Na szczęcie klimat jaki panował w środku okazał się bardzo konkretny i w zasadzie bawiłem się tam najlepiej podczas trwania całych zawodów.
Drugiego dnia o godz. 10.00 rozpoczęły się finały wszystkich kategorii. Breakdance i Electric Boogie miały zacząć się dopiero po obiedzie, tak więc w międzyczasie skorzystałem z okazji i poszedłem trochę pośmigać na drugiej sali. W odróżnieniu od tej "głównej" (tej ze sceną) było tam dużo miejsca do tańczenia. To właśnie tam wszyscy się rozgrzewali, powtarzali układy i przygotowywali się do występów.
Po obiedzie miałem okazje zobaczyć finały Breakdance solo. Uczestnicy zostali podzieleni (zresztą jak na każdych tego typu zawodach) na dwie kategorie do 15 lat i powyżej. W pierwszej oczywiście najlepszy okazał się Paweł Orłowski, który jak zwykle zaprezentował konkretne łączenia i zajebiste Power Move'sy. Natomiast w kategorii powyżej 15 lat według jury najlepszy był Damian Sochacki z Włocławka, jednak moim skromnym zdaniem czołówka powinna wyglądać zupełnie inaczej. W Electric Boogie zasłużone pierwsze miejsce zajął Paweł Juniewicz z Inowrocławia. Przygotował fajne wejście w stylu filmu "Krzyk" (z maską i peleryną) i miał fajne pomysły.
<img src="C:\Documents and Settings\amazonka\Moje dokumenty\Moje obrazy\do blogoosia.jpg">